Sporofit
To powszechnie znany pióropusz i elementy podziemne.
Osobiście uwielbiam paprocie ...i je fotografować:
Sporofitowe pióropusze pojawiają się już na początku kwietnia, czasem wcześniej i zielenią się przez całe lato.
Łodyga nie przyrasta na grubość i jest zazwyczaj podziemnym kłączem. Na kłączu oczywiście korzenie przybyszowe skupione w drobniutkie kępki.
Jeśli kiedykolwiek wykopywałeś paprotki to wiesz, że czasem trudno jest jedną roślinę wykopywać, bo jest połączona czymś co idzie w głąb ziemi. To właśnie podziemne kłącze.
Liście to makrofile i to one tworzą pióropusz.
Generalnie liście dzielą się na mikrofile i makrofile. Mikrofile są dość prymitywne, natomiast makrofile to już trochę wyższa szkoła jazdy ;)
Liście wegetatywne, które zajmują się odżywianiem to trofofile. Przedrostek 'troph' oznacza 'odżywiać się'.
Natomiast liście zarodnionośne to sporofile i nie tworzą kłosa (strobila).
Sporofile jesienią wyglądają w ten sposób:
Jednak nie u wszystkich gatunków sporofile tak różnią się od trofofili. Czasem po prostu kupki zarodni znajdują się pod liściem asymilacyjnym, tzn. po jego spodniej stronie.
Tam więc powstają haploidalne zarodniki. Z zarodników rozwinie się gametofit.
Gametofit
Sercowate prezdrośle. Drobniutki jak u wszystkich paprotników. Jest jednopienny, czyli na jednym gametoficie znajdują się i plemnie i rodnie za jednym zamachem :) Jest również krótkotrwały. Jak tylko wytworzy sporofit - zamiera.
Ciekawa i taka w skrucie ,mi bardzo się przydała Dziękuje !!! ;)
OdpowiedzUsuńjak ja nie lubie paprotników;/...
OdpowiedzUsuńFajnie wszystko opisujesz. Prościej już nie można, na pewno każdy wszystko zrozumie, wielki plus.
OdpowiedzUsuńfuuuuuuuuuuuuuj jak patrzę na te paznokcie to niedobrze mi się robi :DD a cała reszta fajna:D
OdpowiedzUsuńNo sorry, ale musiałam trochę pogrzebać w tych pachruściach, to nie zdjęcie z gali dziecko drogie o.o"
OdpowiedzUsuńmam dwa paprotniki w domu
OdpowiedzUsuńdlaczego mi odpafdaja liscie co zima
Spoko :)
OdpowiedzUsuńświetne bardzo dobrze wszystko opisałaś :) super <3
OdpowiedzUsuńBardzo pouczający i super tłumaczący tekst dziękuję
OdpowiedzUsuń